7-latek został pogrzebany żywcem przez opiekunów i ich syna. Nie miał siły, by…
5 996
Ta potworna tragedia miała miejsce w Stanach Zjednoczonych w Wisconsin. Zbrodni na niewinnym dziecku dopuścili się opiekunowie wraz z nastoletnim synem.
Kara, która doprowadziła do śmierci
Timothy i Tina Hauschultz oraz ich 15-letni syn, Damian, zgotowali małemu Ethanowi istne piekło. Jak tłumaczą, miała to być kara dla 7-latka za brak umiejętności zacytowania fragmentu Biblii. Ta kara doprowadziła do śmierci dziecka.
Najpierw Ethan został pobity przez 15-letniego Damiana. Nastolatek wielokrotnie uderzył młodszego chłopca, a kiedy ten leżał już na śniegu, skoczył na niego. 7-latka przykryto śniegiem, mimo że nie miał na sobie ani kurtki, ani butów, ani nie miał siły, by się poruszyć…
Nadal żył
Kiedy Ethan został znaleziony, wciąż żył… Niestety, jego obrażenia i wychłodzenie organizmu były tak duże, że lekarzom nie udało się uratować jego życia. Zmarł ?
Rozprawa
Pierwsza rozprawa oprawców dziecka ma miejsce dzisiaj, 4 lutego. Damian i Timothy zostali oskarżeni o morderstwo pierwszego stopnia, natomiast Tina o nakłanianie nieletniego do popełnienia przestępstwa.