Potrącił ciężarną Natalię, która stała na chodniku. 28-latka za 2 tygodnie miała urodzić córeczkę

Czas, w którym rodzice oczekują na przyjście swojego dziecka, to jeden z najpiękniejszych momentów w życiu każdego człowieka. 28-letnia Natalia Lwowa to kobieta, która już za dwa tygodnie miała urodzić córeczkę. Było to pierwsze dziecko kochającej się pary, dlatego całemu zdarzeniu towarzyszyły jeszcze większa ekscytacja. 18 czerwca kobieta była na kolejnych badaniach kontrolnych, które potwierdziły, że wszystko jest w porządku i już niedługo wraz z mężem zostaną szczęśliwymi rodzicami. Tak przynajmniej miało to wyglądać… Jeszcze wtedy nikt nie wiedział, że podczas powrotu do domu, dojdzie do prawdziwej tragedii, a mąż 28-latki już nigdy nie zobaczy ani jej, ani swojej córeczki.

Potrącenie

Tuż po badaniach Natalia napisała do swojego ukochanego wiadomość o kolejnym usg i przesłała zdjęcie maleństwa, które lada dzień miało przyjść na świat. Małżonkowie niedługo mieli uściskać swoje pierwsze dziecko – córeczkę. 20 minut później stało się jednak coś, co całkowicie zrujnowało życie mężczyzny…

28-letnia Natalia została potrącona przez Michaila Isachanow – mężczyznę, który jest wykładowcą jednego z moskiewskich uniwersytetów. Ciężarna była w ósmym miesiącu ciąży.

vk.com /

Jak doszło do tragedii?

Michail stracił panowanie nad samochodem, podczas gdy Natalia stała na chodniku tuż przed skrzyżowaniem. Kierowca uderzył w znak drogowy, a chwilę później jego auto dosłownie wypadło z drogi i uderzyło w stojących obok przechodniów. Wtedy doszło do tragedii… 28-letnia kobieta, która znajdowała się najbliżej miejsca zdarzenia, odniosła największe obrażenia. Niestety, w łonie matki natychmiast zmarła nienarodzona jeszcze dziewczynka.

vk.com /

Walka o życie

Lekarze walczyli o życie Natalii przez kolejny tydzień od momentu zdarzenia, jednak bez skutku. Kobieta zmarła w skutek poważnego urazu głowy. Specjaliści zaznaczają, że nawet, gdyby udało jej się przeżyć, nigdy nie powróciłaby do zdrowia, a jej życie z pewnością nie wyglądałoby tak jak przed wypadkiem. Mąż Rosjanki nie może pogodzić się ze śmiercią ukochanej.

vk.com /

Kolejna ofiara wypadku

Natalia nie była jedyną ofiarą spowodowanego przez wykładowcę wypadku. Kiedy Warwa Bojko trafiła do szpitala była w śpiączce i miała złamaną szczękę. Miała jednak zdecydowanie więcej szczęścia niż Natalia, ponieważ jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Sprawca wypadku

Nie wiadomo czy mężczyzna, który spowodował wypadek, był trzeźwy. Tuż po tym, jak doszło do tragedii, odmówił dmuchania w alkomat.

vk.com /

Wiadomo jednak, że 31-letni Michali Isachanow tylko w tym roku złamał przepisy ruchu drogowego aż 49 razy! To chyba wystarczający sygnał do tego, aby ktoś taki nigdy więcej nie wsiadał za kierownicę samochodu. Miejmy nadzieję, że Rosyjscy funkcjonariusze wyciągną z tego odpowiednie wnioski.

Źródło: fakt.pl, wiadomosci.radiozet.pl | Fotografie: vk.com / Tekst:popularne.pl

Comments

Loading...
error: Treść zabezpieczona !!