Wiadomo, jaka będzie pierwsza ustawa Nawrockiego. Seniorzy już zacierają ręce

Wkrótce Karol Nawrocki oficjalnie obejmie urząd prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Już teraz jednak nie milkną spekulacje na temat pierwszych decyzji nowego prezydenta. Jak wynika z najnowszych informacji, jednym z priorytetów będzie projekt ustawy dotyczącej waloryzacji emerytur i rent, który ma zostać złożony do Sejmu już w sierpniu.

Zwycięstwo w wyborach z minimalną różnicą

W drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 1 czerwca, Karol Nawrocki zmierzył się z Rafałem Trzaskowskim. Walka była bardzo wyrównana i dopiero w nocy z niedzieli na poniedziałek poznaliśmy oficjalne wyniki. Według Państwowej Komisji Wyborczej, Nawrocki zdobył 50,89% głosów, przewyższając swojego rywala o niecałe 370 tysięcy głosów. Tym samym, zaprzysiężenie nowego prezydenta odbędzie się 6 sierpnia.

Będę prezydentem wszystkich Polaków. Dziękuję Wam 🇵🇱
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn)

Kto w gabinecie Karola Nawrockiego?

W pierwszym wywiadzie po ogłoszeniu zwycięstwa, prezydent elekt przedstawił swoje najważniejsze plany kadrowe. Szefem jego gabinetu ma zostać Paweł Szefernaker — polityk nowej generacji, znany z otwartości na sprawy społeczne. Z kolei funkcję zastępcy zajmie Jarosław Dębowski, który współpracował z Nawrockim w Instytucie Pamięci Narodowej. Szefernaker określił Dębowskiego jako osobę spoza sceny politycznej, lecz konsekwentnie oddaną służbie publicznej. Natomiast rzecznikiem prasowym prezydenta zostanie Rafał Leśkiewicz, historyk i były rzecznik IPN, niezwykle ceniony za profesjonalizm.

Nadal nie poznaliśmy nazwiska szefa Kancelarii Prezydenta, ale wiadomo już, że skład jego zespołu będzie łączył doświadczenie polityczne z zaangażowaniem i fachowością osób służących państwu. Ważnym elementem zapowiada się także modernizacja armii — powstanie specjalny departament ds. nowych technologii wojskowych w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, którym pokieruje Sławomir Cenckiewicz, bliski współpracownik Nawrockiego i były działacz IPN.

Projekt ustawy w sprawie podwyżek emerytur

Choć prezydent obejmie urząd dopiero w sierpniu, otoczenie Nawrockiego potwierdza, że już wtedy złożony zostanie do Sejmu projekt ustawy zmieniającej zasady waloryzacji emerytur i rent. Celem tego kroku jest ochrona emerytów i rencistów przed utratą wartości świadczeń w obliczu wysokiej inflacji, która odciska piętno na kieszeniach seniorów.

Obecnie waloryzacja odbywa się tylko raz do roku — zazwyczaj w marcu — i jest oparta na wskaźniku inflacji, a także co najmniej 20-procentowym wzroście płac z poprzedniego roku. Rząd prognozuje, że w 2026 roku waloryzacja wyniesie 4,9%, co przełoży się na podwyżkę najniższego świadczenia o około 92 złote, do kwoty około 1970 zł brutto.

Nawrocki proponuje jednak ambitniejszą formułę — chce zapewnić minimalną podwyżkę kwotową, niezależną od wskaźników ekonomicznych. Oznacza to gwarancję co najmniej 150 zł brutto podwyżki dla każdego emeryta. Gdyby ustawa weszła w życie, najniższa emerytura wyniosłaby już w marcu 2026 roku ponad 2028 zł brutto.

Ta propozycja jest jak najbardziej aktualna i w sierpniu projekt będzie złożony – podkreśla w rozmowie z „Wyborczą Biznes” jeden z polityków blisko związanych z Nawrockim.

Reakcja rządu i wyzwania finansowe

Mimo że inicjatywa Karola Nawrockiego jest entuzjastycznie odbierana przez dużą część społeczeństwa, szczególnie wśród seniorów, rząd podchodzi do niej z rozwagą. Ministerstwo Pracy przygotowuje własny projekt, który przewiduje wprowadzenie ewentualnej drugiej waloryzacji we wrześniu, z zastrzeżeniem, że inflacja w pierwszym półroczu przekroczy 5%.

Nowa waloryzacja byłaby podobna do marcowej, lecz jej koszt zostałby odliczony od przyszłorocznej, aby nie zwiększać łącznych wydatków budżetowych. To oznaczałoby przyspieszenie części podwyżki, ale bez zwiększenia realnej kwoty podwyżek dla emerytów.

Eksperci, tacy jak dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego, zwracają uwagę na poważne obciążenia budżetu państwa, jakie wiązałyby się z minimalną podwyżką w wysokości 150 zł. Obecnie waloryzacja kosztuje około 20 miliardów złotych rocznie, a realizacja propozycji prezydenta wymagałaby zwiększenia tej kwoty o kilka mld zł. W związku z deficytem Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, państwo musiałoby sięgnąć po środki z budżetu, co z kolei wymaga zgody większości parlamentarnej i znalezienia stabilnych źródeł finansowania.

Dlaczego zmiany w waloryzacji są tak ważne?

Wysoka inflacja to wyzwanie dla emerytów, którzy często mają stałe dochody i nie mogą liczyć na nadzwyczajne wsparcie. Propozycja prezydenta ma zabezpieczyć siłę nabywczą ich świadczeń i wyrównać dysproporcje, które pojawiają się przy standardowej waloryzacji. Zapewnienie stałej kwoty podwyżki to odważny krok, który może znacząco poprawić sytuację finansową starszych osób.

Podsumowanie

Karol Nawrocki już na początku swojej prezydentury stawia na ochronę seniorów i modernizację państwa. Zapowiadany projekt ustawy o emeryturach może stać się jednym z najważniejszych elementów jego polityki społecznej, choć jego realizacja będzie wymagała mądrych decyzji dotyczących finansów publicznych. Będzie to bez wątpienia temat, który wywoła szerokie dyskusje w parlamencie oraz wśród obywateli.