Trump nie przebierał w słowach. Tuż po spotkaniu z Nawrockim publicznie padły groźby
3 września w Białym Domu miało miejsce ważne wydarzenie: prezydent Polski, Karol Nawrocki, odbył rozmowę z byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem. Spotkanie to szybko obiegło światowe media, wywołując duże zainteresowanie i niemałe poruszenie. Tuż po nim jednak padły poważne groźby, które natychmiast zwróciły uwagę opinii publicznej.
Karol Nawrocki – nowy twarz polskiej polityki z mocnym startem
Karol Nawrocki wygrał drugą turę wyborów prezydenckich 1 czerwca, a już 6 sierpnia odbyło się jego oficjalne zaprzysiężenie na urząd. Od początku swojej kadencji prezydent nie traci czasu i podejmuje zdecydowane kroki w kluczowych sprawach państwa.
Właśnie 3 września miał okazję spotkać się w Białym Domu z Donaldem Trumpem. Tematem rozmów była przede wszystkim sytuacja na Ukrainie oraz kwestia zakończenia wojny, ale poruszono też aspekty bezpieczeństwa Polski. Informacje wskazują, że dyskusje przebiegały pozytywnie, przynosząc obopólne korzyści.
„Prezydent Donald Trump dał gwarancję bezpieczeństwa Polsce. Zdradzę państwu też, że podczas rozmów plenarnych rozmawialiśmy nawet z panem prezydentem i z ministrami o rozszerzeniu komponentu żołnierzy amerykańskich w Polsce” – mówił Karol Nawrocki po spotkaniu z Trumpem.
Andrzej Duda komentuje wizytę w Białym Domu
Podczas swoich kadencji Andrzej Duda utrzymywał bliskie relacje z prezydentami USA, a szczególnie silna więź łączyła go z Donaldem Trumpem. Po spotkaniu swojego następcy z byłym przywódcą USA, Duda podzielił się swoimi przemyśleniami na platformie X, wyrażając uznanie dla wizyty i podkreślając wagę sojuszu polsko-amerykańskiego.
„Znakomita wizyta Karola Nawrockiego w Białym Domu — sojusz polsko-amerykański jest silny! Wschodnia flanka NATO pozostanie bezpieczna dzięki współpracy sojuszniczej i obecności żołnierzy USA w Polsce. Ogromnie poruszający hołd dla ś.p. majora Krakowiana, wyraz solidarności i braterstwa broni między naszymi narodami. Gratulacje dla Pana Prezydenta Nawrockiego i Kancelarii Prezydenta, podziękowania za Waszą pracę dla Polski! Dziękuję Donaldowi Trumpowi za pamięć i miłe wspomnienie mojej roli w budowaniu polsko-amerykańskich relacji”
Trump grozi Rosie O’Donnell – konflikt trwa od lat
W mediach powróciła również dawna historia. Kontrowersyjna prezenterka, Rosie O’Donnell, zasłynęła z oskarżeń wobec Donalda Trumpa, twierdząc, że swój majątek zawdzięcza tylko ojcu. Ich konflikt trwa od 2006 roku i jest szeroko komentowany.
Rosie podjęła decyzję o wyprowadzce do Irlandii, tuż przed wznowieniem kadencji Trumpa. Stara się tam uzyskać obywatelstwo, co miałoby być formą odpowiedzi na coraz częstsze groźby ze strony byłego prezydenta, który publicznie zapowiedział chęć odebrania jej obywatelstwa USA.
„Jak już wspomniałem, poważnie rozważamy odebranie Rosie O’Donnell obywatelstwa. Nie jest ona Wielką Amerykanką i moim zdaniem nie jest do tego zdolna.” – napisał Trump na Truth Social.
Warto podkreślić, że w Stanach Zjednoczonych odebranie obywatelstwa jest niezwykle trudne i wymaga spełnienia konkretnych warunków, takich jak np. współpraca z wrogiem podczas wojny. Tym samym groźby Trumpa wydają się być bardziej polityczną retoryką niż realnym planem działania.
Dlaczego spotkanie Nawrockiego z Trumpem zdobyło taką uwagę?
Fakt, że nowy prezydent Polski spotkał się z Donaldem Trumpem, przyciągnął uwagę międzynarodowych mediów oraz politycznych komentatorów. Rozmowy dotyczyły kluczowych kwestii dla bezpieczeństwa regionu oraz przyszłości Polski w kontekście relacji z USA. Dodatkowo wywołało to falę emocji z powodu gorącej atmosfery wokół byłego prezydenta i jego kontrowersyjnych wypowiedzi, które pojawiły się tuż po wizycie.
Znaczenie spotkania dla Polski i sojuszu z USA
Zapewnienie o rozszerzeniu amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce to istotny sygnał stabilności i wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych. W kontekście trwającego konfliktu na Ukrainie oraz niepewności na wschodniej flance NATO, takie gwarancje są niezwykle ważne dla polskiego bezpieczeństwa.
Co dalej?
W najbliższych tygodniach polska dyplomacja z pewnością będzie uważnie obserwować rozwój sytuacji oraz ewentualne dalsze deklaracje dotyczące współpracy między Polską a USA. Publiczne wypowiedzi Donalda Trumpa i jego groźby wobec Rosie O’Donnell jednocześnie przypominają o napięciach, które nadal istnieją w amerykańskiej polityce.