W Porto wydarzyła się tragedia, która pokazuje, jak niewielka chwila nieuwagi może skończyć się fatalnie nawet w znajomym, domowym zaciszu. 59-letni mężczyzna zginął po tym, gdy jego żona, ważąca ponad 150 kg, przypadkowo się potknęła i przewróciła, przygniatając go ciałem. W wyniku tego nieszczęśliwego upadku doszło do uduszenia poprzez ucisk na klatkę piersiową.
Policja z dzielnicy Campanhã zaklasyfikowała zdarzenie jako wypadek. Pomimo szybkiej pomocy sąsiadów i ratowników medycznych, niestety nie udało się uratować życia poszkodowanemu mężczyźnie. W trakcie sekcji zwłok potwierdzono, że przyczyną śmierci była asfiksja kompresyjna.
Co to jest asfiksja kompresyjna?
Asfiksja kompresyjna to niedotlenienie organizmu wywołane silnym uciskiem na klatkę piersiową, który uniemożliwia swobodne oddychanie. Najczęściej kojarzona jest z wypadkami przemysłowymi czy katastrofami budowlanymi, jednak jak widać, zagrożenie występuje również w codziennych warunkach domowych.
Szczególnie narażone są osoby otyłe, czyli z BMI powyżej 30, zwłaszcza gdy przestrzeń wokół miejsca zdarzenia jest ograniczona, co utrudnia ruch i samoobronę. W takich warunkach nawet pozornie błahy incydent może mieć tragiczne konsekwencje.
Natychmiastowa reakcja może ocalić życie
Według wytycznych Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego (AHA) oraz Czerwonego Krzyża z 2024 roku, szybka i prawidłowa reakcja znacznie zwiększa szansę przeżycia ofiary asfiksji czy zatrzymania oddechu. Szanse na ratunek mogą się nawet podwoić lub potroić dzięki odpowiednim działaniom podjętym w pierwszych minutach zdarzenia.
- Wezwij pomoc – natychmiast skontaktuj się z numerem alarmowym 112 i zostaw telefon w trybie głośnomówiącym, by móc udzielać instrukcji dyspozytorowi.
- Usuń ucisk – jeśli to możliwe, z pomocą innych osób usuń przeszkodę wywołującą ucisk na klatkę piersiową poszkodowanego.
- Sprawdź oddech – oceń obecność oddechu przez maksymalnie 10 sekund; jeśli oddech jest nieobecny albo nieregularny (tzw. westchnienia agonalne), natychmiast rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO).
- Rozpocznij reanimację – wykonuj 30 uciśnięć klatki piersiowej na dwa oddechy ratownicze, aż do przyjazdu służb ratunkowych lub odzyskania przez poszkodowanego oddechu.
Podstawowa znajomość czynności ratunkowych i umiejętność prawidłowego wezwania pomocy znacząco zwiększają szanse na ocalenie życia — nawet 2-3 krotnie.
Wnioski z tragicznego zdarzenia
Ta tragedia uświadamia, że nawet w bezpiecznym otoczeniu własnego domu może dojść do niebezpiecznych sytuacji – gdy dołożymy do tego wysoki ciężar ciała i brak szybkiego reagowania, ryzyko śmierci rośnie.
Warto mieć na uwadze zasady udzielania pierwszej pomocy i natychmiast reagować na oznaki duszenia się, zatrzymania oddechu lub utraty przytomności u naszych bliskich. W takich sytuacjach czas gra kluczową rolę, a właściwa reakcja może ratować życie lub prowadzić do tragedii.
Znaczenie edukacji w zakresie pierwszej pomocy
Eksperci podkreślają, że świadomość i wiedza na temat podstawowych czynności ratunkowych nadal nie są powszechne. Dlatego ważne jest, aby promować edukację i zachęcać do nauki wezwania pomocy oraz reanimacji, bo każdy może znaleźć się w sytuacji, w której będzie musiał ratować życie bliskich lub przypadkowych osób.
Dramatyczne wydarzenia w domu uczą nas, że podstawowa wiedza z zakresu pierwszej pomocy to nie tylko obowiązek, ale i klucz do ratowania życia.