14. emerytura do zwrotu. Którzy seniorzy będą musieli oddać pieniądze?

Wypłaty 14. emerytury już ruszyły – nie wszyscy jednak zachowają świadczenie na zawsze

Polscy seniorzy od niedawna mogą cieszyć się dodatkowymi wpływami na konto z tytułu 14. emerytury. W tym roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaskoczył niektórych beneficjentów, przesyłając środki już pod koniec sierpnia, łącznie z sierpniowymi świadczeniami. Pełną falę wypłat zaplanowano na wrzesień 2025, gdzie seniorzy otrzymują dodatkowe pieniądze równocześnie z głównymi emeryturami wypłacanymi raz w miesiącu.

Ci, którzy otrzymują świadczenia 1., 5., 10., 15., 20. lub 25. dnia miesiąca, stopniowo widzą na kontach podwójną emeryturę. Niestety, dla części seniorów ten zastrzyk gotówki może okazać się tylko krótkoterminowym wsparciem, ponieważ ZUS może wymagać zwrotu czternastej emerytury pod pewnym warunkiem.

Komu przysługuje 14. emerytura? Kwoty nie są jednak takie same dla wszystkich

Automatyczne wypłaty 14. emerytury nie wymagają składania żadnych wniosków ani oświadczeń. Do końca września 2025 roku dodatek ten otrzyma ponad 8,8 miliona Polaków pobierających emeryturę lub rentę długoterminową na dzień 31 sierpnia br. Warto jednak podkreślić, że wysokość tego świadczenia różni się w zależności od dochodu beneficjenta.

Podstawowa kwota brutto wynosi 1878,91 zł i przysługuje osobom z miesięcznym dochodem nieprzekraczającym 2 900 zł brutto. Z kolei przy dochodach przekraczających ten próg stosowana jest zasada „złotówka za złotówkę”, czyli świadczenie stopniowo maleje. Na przykład przy dochodzie 3 000 zł czternasta emerytura wyniesie 1778,91 zł brutto, a przy 3 500 zł – jedynie 1378,91 zł. Jeżeli dodatek zanurzy się poniżej 50 zł, ZUS nie wypłaci żadnej kwoty.

Jednym z wyzwań związanych z 14. emeryturą jest nieaktualny próg dochodowy, który nie podlega waloryzacji, wskutek czego świadczenie dla wielu seniorów stopniowo się zmniejsza. Problem ten dotyka szczególnie osoby, które mimo otrzymywania świadczenia muszą dorabiać na podstawowe potrzeby.

Kiedy ZUS może zażądać zwrotu 14. emerytury?

ZUS wyraźnie ostrzega, że zwrot dodatkowego świadczenia dotyczy wcześniejszych emerytów, którzy kontynuują pracę i przekroczą limit zarobków wynoszący 5 703,20 zł brutto miesięcznie od 1 września 2025 roku. Wartość ta to 130% przeciętnego wynagrodzenia krajowego. Jeżeli próg zostanie przekroczony, ZUS zawiesi wypłatę bieżącej emerytury oraz wymaga zwrotu również kwoty 14. emerytury jakby była pożyczką.

Rozliczenie następuje po zakończeniu roku podatkowego – decyzje dotyczące zwrotu środków przychodzą w marcu, a świadczeniobiorcy muszą oddać pieniądze do 31 maja, będącymi płatne jednorazowo lub w ratach. Takie regulacje stanowią wyzwanie dla osób, które dorabiają, licząc na dodatkowe dochody. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzi obecnie analizę prawną i społeczną, rozważając możliwość zniesienia tego limitu, jednak stanowisko Ministerstwa Finansów w tej kwestii wciąż pozostaje niepewne.

W MRPiPS prowadzone są obecnie kompleksowe analizy prawne, ekonomiczne i społeczne, dotyczące celowości dalszego obowiązywania progów zawieszenia i zmniejszenia świadczeń z tytułu niezdolności do pracy oraz możliwych konsekwencji zniesienia tych konstrukcji – poinformował wiceminister rodziny, Sebastian Gajewski.

Comments
Loading...
error: Treść zabezpieczona !!