Smutna Basia Bursztynowicz przerwała milczenie ws. „TzG”. Ma już dość

Aktorka, znana z kultowej roli Elżbiety Chojnickiej w serialu „Klan”, zabrała niedawno głos na temat swojego udziału w show „Taniec z Gwiazdami”. Jej szczere wyznania zaskakują i odsłaniają kulisy jej zmagań z intensywnym programem, który stanowi dla niej ogromne wyzwanie zarówno fizyczne, jak i psychiczne.

Kim jest Barbara Bursztynowicz?

Barbara Bursztynowicz to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek teatralnych i telewizyjnych. Urodziła się 27 stycznia 1954 roku, a swoje pierwsze kroki aktorskie stawiała na deskach teatru, zdobywając tam doświadczenie i uznanie widzów. Jednak największą popularność przyniosła jej kamera – rola Elżbiety Chojnickiej w serialu „Klan” na stałe wpisała się w pamięć fanów polskiej telewizji.

Jej dorobek aktorski obejmuje liczne role filmowe i serialowe, które podkreślają jej wszechstronny talent. Artystka bardzo ceni sobie kontakt z widzami w różnym wieku i angażuje się także w działania społeczne oraz inicjatywy kulturalne i charytatywne.

We wrześniu Barbara podjęła wyzwanie, dołączając do 17. edycji popularnego programu „Taniec z Gwiazdami”, gdzie tańczy u boku Michała Kassina. Dzięki temu publiczność miała okazję zobaczyć ją w zupełnie nowym świetle – pełną energii i emocji, zdeterminowaną do perfekcji pod presją milionowych widzów. Jednak jej udział wzbudził mieszane opinie i kilka kontrowersji.

Wyzwania i emocje na parkiecie

W najnowszym odcinku „Tańca z Gwiazdami” Barbara zaskoczyła swoją odważną stylizacją i widowiskowym występem. Udowodniła, że wiek jest tylko liczbą, a jej zaangażowanie dodawało jej blasku na parkiecie. Mimo energii, jakie pokazała, pojawiła się na liście zagrożonych uczestników, zdobywając jedynie 23 punkty. Wielu widzów było przekonanych, że program będzie musiała opuścić.

Niespodziewanie jednak aktorka przeszła dalej, co wywołało spore emocje. W wywiadzie dla Świata Gwiazd przyznała, że przygotowała nawet mowę pożegnalną, którą miała wygłosić na wypadek odpadnięcia.

„Przygotowałam sobie taką piękną mowę pożegnalną, naprawdę piękną. Najwięcej mówiłam o Michasiu, ale bałam się wzruszenia… Michał jest nie tylko ogromnym talentem tanecznym, ale też wspaniałym pedagogiem, który nauczył mnie trudnych kroków. Jestem z niego bardzo dumna.”

Zmęczenie i presja – niełatwa droga w „TzG”

W rozmowie z „Faktem” Barbara przyznała, że ma już dość narastającego zmęczenia i negatywnych myśli. Obecność na parkiecie i rywalizacja w programie to dla niej wielki wysiłek, zarówno fizyczny, jak i psychiczny. Aktorka przyznała, że często czuje ciężar emocji, które trwa przez cały tydzień, bez możliwości na odpoczynek.

„Jesteśmy przemęczeni, to ogromne emocje. To nie tylko wysiłek fizyczny, ale także psychiczny. Nie mamy wolnego dnia, żeby wszystko przeanalizować, wyspać się, spotkać na kawie i porozmawiać o niczym – po prostu odreagować.”

Pomoc i wsparcie daje jej partner taneczny Michał Kassin, którego obecność trzyma Barbarę przy życiu w trudnych chwilach. Mimo trudu, jaki niesie udział w programie, aktorka nie zamierza rezygnować, choć jej słowa sugerują, że jest przygotowana na rozstanie z programem.

Ten moment nieuchronnie zbliża się, jednak Barbara z pokorą i wdzięcznością podchodzi do całej przygody. Emocje, które przeżywa, a także doświadczenia zdobyte podczas show, stanowią dla niej cenne lekcje i wyjątkowe chwile na scenie.

„Taniec z Gwiazdami” – nowe oblicze Barbary Bursztynowicz

Choć Barbara Bursztynowicz od lat kojarzona jest głównie z rolą w „Klanie”, jej udział w „Tańcu z Gwiazdami” pokazuje zupełnie inne oblicze aktorki – pełnej pasji, determinacji i odwagi, by stanąć przed wyzwaniem, którego dotąd nie doświadczała. Dzięki temu zyskała ogromne wsparcie od fanów, którzy doceniają jej zaangażowanie i chęć rozwijania się mimo wieku.

Uczestnictwo w programie nie pozbawiło jednak aktorki poczucia swojego miejsca i wartości. Jak sama mówi, cieszy się każdą chwilą spędzoną na parkiecie, nawet jeśli droga ta jest trudna i wymagająca.

Comments
Loading...
error: Treść zabezpieczona !!