Kolejny sondaż uderza w Hołownię. Polacy chcą od niego już tylko jednego
W listopadzie 2025 roku miną dwa lata od objęcia władzy przez Koalicję 15 października. Zgodnie z porozumieniem koalicyjnym, połowa kadencji powinna przynieść zmianę marszałka Sejmu. Jednak wiele wskazuje na to, że Polacy już dziś wyraźnie sygnalizują, iż czas Szymona Hołowni na tym stanowisku dobiega końca.
Co mówią najnowsze badania opinii publicznej?
W najnowszym sondażu SE Research przygotowanym dla „Rzeczpospolitej” respondenci zostali zapytani, czy Hołownia powinien pozostać marszałkiem Sejmu. Takie utrzymanie funkcji oznaczałoby złamanie koalicyjnej umowy, choć pojawiają się głosy o możliwej renegocjacji porozumienia. Mimo to wyborcy wysyłają jasny przekaz, że lider Polski 2050 powinien ustąpić ze swojego stanowiska.
Coraz słabsze notowania Szymona Hołowni
Początkowo obecność Hołowni w roli marszałka Sejmu przyciągała uwagę i wywoływała sporo komentarzy, szczególnie wśród internautów, którzy z zainteresowaniem śledzili posiedzenia Sejmu niczym serial. Jednak pokazywanie się w roli showmana przestało wystarczać. Polityczne potknięcia sprawiły, że jego poparcie systematycznie maleje.
Dane z badania SW Research dowodzą, że 51,4% ankietowanych opowiada się za odejściem Hołowni z marszałkowskiego fotela. Przeciwnego zdania jest jedynie 20,7%, a pozostała grupa nie ma zdania w tej kwestii. Sytuacja wskazuje, że zgodnie z planem Hołownia pożegna się z funkcją, a Polska 2050 pozostanie bez wicepremiera w koalicji. Po kolejnych wyborach partia może nawet zupełnie zniknąć z Sejmu.
Poparcie dla Polski 2050 na granicy progu wyborczego
Partia musi zdobyć minimum 5% głosów, aby wejść do Sejmu, natomiast próg koalicyjny wynosi 8%. Obecne wyniki dla Polski 2050 są dalekie od tego celu. Sierpniowy sondaż Ogólnopolskiej Grupy Badawczej (OGB) pokazał, że formacja Hołowni mogła liczyć na zaledwie 3,5% poparcia. Ich koalicjant PSL uzyskał nieznacznie mniej, bo 3,4%. Oba wyniki to niewielkie wzrosty, ale dalej głosy są poniżej wymaganego progu.
Z kolei badanie Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” pokazało nieco bardziej optymistyczny scenariusz – Polska 2050 zdobyła 5,31% głosów, co teoretycznie pozwoliłoby na wejście do parlamentu, choć z niewielkim marginesem.
Polacy jasno dają do zrozumienia
Wyborcy coraz wyraźniej pokazują, że od marszałka Sejmu oczekują zmiany. Szymon Hołownia, który jeszcze niedawno cieszył się zainteresowaniem, traci na popularności, a socjologiczne dane jednoznacznie mówią, że jego czas na tym stanowisku powoli dobiega końca.
Jednocześnie sytuacja Polski 2050 pozostawia wiele do życzenia, szczególnie jeśli chodzi o utrzymanie się na politycznej scenie po najbliższych wyborach. Próg wyborczy stanowi dla nich spore wyzwanie.