Najgorszy scenariusz dla Ziobry. Wydało się, co teraz może zrobić Kaczyński

Zbigniew Ziobro coraz bardziej komplikuje sytuację Prawa i Sprawiedliwości. Jego medialna aktywność oraz ostatnie posunięcia polityczne budzą niepokój w partii Jarosława Kaczyńskiego. Pojawia się pytanie, czy PiS zdecyduje się na dystans wobec byłego ministra sprawiedliwości. Eksperci ostrzegają, że ta sytuacja może poważnie zaszkodzić wizerunkowi ugrupowania tuż przed ważnymi wyborami.

Według najnowszego badania SW Research przeprowadzonego dla Onetu, aż 59,7% respondentów uważa, że pobyt Ziobry na Węgrzech jest problemem dla partii rządzącej. Przeciwnego zdania jest 19,9% badanych, a 20,4% nie wypowiedziało się w tej kwestii.

obrazek

Dr Ewa Pietrzyk-Zienkiewicz, politolożka, podkreśla, że dla Kaczyńskiego to niewygodna sytuacja, wymagająca bardzo ostrożnej komunikacji. PiS chce jasno pokazać, że kontroluje narrację wokół Ziobry, by ograniczyć jego negatywny wpływ na opinię publiczną.

Problem dotyczy nie tylko relacji z wyborcami, lecz także wewnętrznych napięć w partii. Ziobro nie cieszył się znaczącym poparciem w PiS i pozostawał w konflikcie z kluczowymi liderami, zwłaszcza z Mateuszem Morawieckim. W efekcie partia musi znaleźć złoty środek między wsparciem dla byłego ministra a ochroną swojego publicznego wizerunku.

Kaczyński w politycznym klinczu – jak PiS radzi sobie z sytuacją

Prezes PiS, Jarosław Kaczyński, według dr Pietrzyk-Zienkiewicz, stoi dziś przed wyzwaniem utrzymania politycznej równowagi. Z jednej strony nie może całkowicie odciąć się od Ziobry, aby nie podważyć programu rozliczenia wcześniejszych rządów, który partia stara się realizować. Z drugiej strony pełne poparcie dla byłego ministra byłoby dla PiS dużym obciążeniem wizerunkowym.

Politolożka przypomina, że Ziobro był dawniej kreowany na „szeryfa”, który miał przywrócić porządek w państwie. Obecnie jednak ten „szeryf przemawia do nas zza okienka i stawia nierealne warunki”. Dlatego Kaczyński prowadzi polityczny balans, starając się minimalizować negatywne konsekwencje związane z Ziobrą, jednocześnie nie odrzucając go kategorycznie.

Władze partii dążą do stopniowego ograniczania wspólnych działań z byłym ministrem sprawiedliwości oraz do kontroli narracji na temat jego aktywności.

Ziobro jako ciężar dla PiS i możliwe skutki wyborcze

Ekspertka wskazuje, że w obecnej sytuacji Zbigniew Ziobro stanowi raczej obciążenie dla prawej strony polskiej sceny politycznej niż wsparcie. Już wcześniej nie miał wielu zwolenników w PiS, a spory i napięcia z kluczowymi liderami dodatkowo komplikują jego pozycję.

W kontekście nadchodzących wyborów tworzenie list może napotykać jeszcze większe tarcia, ponieważ miejsca w partii są ograniczone. Medialnie aktywni zwolennicy Ziobry mogą nie zapewnić sobie wystarczającej pozycji, co wywoła dalsze napięcia.

Profesor Pietrzyk zauważa, że nawet jeśli Ziobro będzie próbował negocjować swoje wpływy, raczej zostanie postrzegany jako „zawracacz głowy”, a nie poważny partner polityczny.

„Zajmą się prawdopodobnie swoimi karierami, a nie karierą byłego lidera”

To sugeruje, że część dotychczasowych zwolenników Ziobry może się od niego odwrócić, jeśli będzie zagrożeniem dla ich własnych planów politycznych.

W ten sposób obecność Zbigniewa Ziobry wciąż komplikuje sytuację polityczną PiS, szczególnie w obliczu nadchodzących wyborów i wewnętrznych rozgrywek w partii.

Comments
Loading...
error: Treść zabezpieczona !!