Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego dokonali zatrzymania dwunastu osób, wśród nich był także proboszcz z powiatu mińskiego. Działania te były prowadzone w ramach śledztwa dotyczącego wyłudzenia podatku dochodowego. Spośród zatrzymanych sześć osób trafiło do tymczasowego aresztu, a wobec pozostałych zastosowano środki wolnościowe.
Rozległa operacja CBA w kilku regionach kraju
Funkcjonariusze CBA działali z delegatur z Łodzi, Lublina, Katowic, Warszawy oraz Białegostoku, zatrzymując 12 osób – dziewięciu mężczyzn oraz trzy kobiety. W tej grupie znajdowali się prywatni przedsiębiorcy, przedstawiciele wysokiej kadry menedżerskiej oraz duchowny.
Czynności prowadzono na obszarze województw mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego oraz łódzkiego. Zabezpieczono na miejscu dokumentację i sprzęt elektroniczny – poinformowało CBA.
Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Siedlcach, a zatrzymania stanowią jeden z jego etapów.
Fikcyjne darowizny jako podstawa procederu
Duchowny był podejrzany o wystawianie potwierdzeń fikcyjnych darowizn umożliwiających rzekomym darczyńcom zmniejszenie należnego podatku dochodowego. Po przelaniu środków na konto parafii, proboszcz wypłacał gotówkę, potrącając prowizję, a następnie przekazywał darczyńcom około 90% pierwotnej kwoty – wyjaśniła rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, Krystyna Gołąbek.
Według ustaleń, straty Skarbu Państwa wyniosły około 2,6 miliona złotych. Proceder miał miejsce w latach 2016–2024.
Przedstawione zarzuty i środki zapobiegawcze
Wszyscy zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Sąd Rejonowy w Siedlcach podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu sześciu osób, w tym proboszcza parafii. Pozostałym zatrzymanym zastosowano środki wolnościowe, takie jak poręczenia majątkowe, dozór policji oraz zakaz kontaktów z ustalonymi osobami.
Śledztwo jest w toku, a prokuratura wraz z CBA nadal wyjaśnia szczegóły finansowej operacji związanej z fikcyjnymi darowiznami.