Dane opublikowane przez Państwową Komisję Wyborczą (PKW) dotyczące rezultatów poszczególnych komisji wyborczych wywołały poważne wątpliwości. Wyraźnie zauważalne są rozbieżności pomiędzy wynikami pierwszej a drugiej tury głosowania, które wydają się trudne do wyjaśnienia bez szczegółowego sprawdzenia.
Jednym z przykładów jest komisja nr 95 w krakowskiej dzielnicy Krowodrza, gdzie zanotowano znaczącą niespójność w liczbie oddanych głosów w obu turach wyborów. To właśnie tam różnice w poparciu dla kandydatów wzbudziły niepokój lokalnych mediów i opinii publicznej.
Reakcja Donalda Tuska na doniesienia o fałszerstwach
Premier Donald Tusk, komentując sytuację na swoim profilu w mediach społecznościowych, zapewnił, że każdy zgłoszony przypadek nieprawidłowości jest poddawany dokładnej analizie i weryfikacji. Dodatkowo zaznaczył, że ewentualne próby fałszerstw będą podlegać śledztwom, a osoby odpowiedzialne poniosą konsekwencje w ramach postępowań sądowych, z możliwością skierowania protestów do Sądu Najwyższego.
„Każdy zgłoszony przypadek nieprawidłowości w liczeniu głosów jest sprawdzany i analizowany. Ewentualne fałszerstwa są badane i będą ukarane. Protesty trafią do Sądu Najwyższego.”
Jednocześnie lider Platformy Obywatelskiej podkreślił, że mimo zrozumienia emocji związanych z wyborem, zakładanie z góry, iż wybory zostały sfałszowane, nie służy dobremu imieniu państwa polskiego.
„Rozumiem emocje, ale zakładanie z góry, że wybory zostały sfałszowane, nie służy polskiemu państwu.”
Anomalie w Krakowie – fakty i wyjaśnienia
Zgodnie z danymi PKW, w pierwszej turze zwycięzcą był Rafał Trzaskowski, który zdobył 550 głosów. Drugi był Sławomir Mentzen z wynikiem 221 głosów, a trzeci Karol Nawrocki, popierany przez 218 wyborców. Jednak po drugiej turze komisja podała, że to właśnie Nawrocki zdobył 1132 głosy, podczas gdy Trzaskowski otrzymał ich nieco mniej – 540. Tak dramatyczna zmiana nazwano przez lokalne media „wyborczym cudem”, co wzbudziło podejrzenia o nieprawidłowościach i wymaga obecnie wyjaśnień.
Rafał Sobczuk, komisarz wyborczy w Krakowie, poinformował, że członkowie komisji obwodowej zgłosili do odpowiednich organów pomyłkę w tych danych. Aktualnie toczą się czynności wyjaśniające, mające na celu ustalenie przyczyn tej rozbieżności.
Wypowiedzi ekspertów i polityków
Komentując „znaczny wzrost” poparcia dla Karola Nawrockiego w niektórych komisjach obwodowych, Krzysztof Gawkowski, wicepremier oraz minister cyfryzacji, wyraził nadzieję na szybkie wyjaśnienie sytuacji. Zwrócił uwagę, że tak duży przyrost głosów – nawet dwukrotny – w jednej komisji wyborczej jest statystycznie bardzo mało prawdopodobny i wymaga szczegółowego zbadania.
Protesty i dalsze kroki prawne
W związku z przebiegiem wyborów do Sądu Najwyższego, do tej pory wpłynęło 21 protestów wyborczych. Wszystkie tego typu zgłoszenia są rozpatrywane zgodnie z obowiązującymi procedurami prawnymi, a proces ich analizy ma zapewnić transparentność i prawidłowość całego wyborczego procesu.