Ziobro zapowiedział to prosto z Budapesztu. Padły stanowcze słowa. „Nie wpiszę się w scenariusz Tuska”

Zbigniew Ziobro, przebywający obecnie w Budapeszcie, zapowiedział podjęcie „rozmaitych działań politycznych i prawnych”. Były minister sprawiedliwości, wobec którego Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, podkreślił, że nie zamierza milczeć ani dać się uciszyć.

Ziobro zapowiada działania z Budapesztu

Bezpośrednio po decyzji Sejmu o uchyleniu jego immunitetu i zgodzie na aresztowanie, Ziobro zabrał po raz pierwszy publicznie głos. W rozmowie na antenie Radia Maryja stanowczo zapewnił, że nie myśli o poddaniu się.

Będę podejmował rozmaite działania prawne i polityczne, takie, które uznam za skuteczne w walce z tymi złymi ludźmi, i na pewno nie pozwolę sobie zamknąć ust.

Podkreślił, że jego celem jest „przywrócenie Polsce wolności, normalności i sprawiedliwości”, zwłaszcza w wymiarze sądowniczym. Jednocześnie dodał, że nie ujawni jeszcze wszystkich szczegółów swoich planów.

W tej chwili wszystkiego o swoich zamierzeniach mówić nie będę.

Ziobro o pobycie na Węgrzech i zarzutach

Ziobro zaznaczył, że jego pobyt w Budapeszcie miał miejsce „na długo przed decyzją Sejmu” i zaprzeczył, jakoby uciekł z Polski.

To kłamstwo, że uciekłem z Polski. Byłem zaproszony na Węgry wiele tygodni temu i mówiłem o tym publicznie.

Oskarżył organy ścigania o działanie „na polityczne zlecenie premiera Donalda Tuska”. Zarzuty prokuratury nazwał „fałszywymi oskarżeniami rodem z lat 50.” i twierdzi, że zostały wymyślone przez osoby piastujące ważne stanowiska w służbach, wykonujące polecenia Tuska.

Te zarzuty są wymyślone przez ludzi, którzy pełnią ważne funkcje w organach ścigania i wykonują polecenia Tuska.

Wsparcie ze strony słuchaczy Radia Maryja i zapowiedź wyzwań dla władzy

Podczas wywiadu Ziobro podziękował słuchaczom Radia Maryja za modlitwę i wsparcie, które dają mu spokój w trudnych chwilach. Zapowiedział, że jego działania nie będą zgodne ze scenariuszem nakreślonym przez Donalda Tuska. Przeciwnie – mają wywołać poważne „problemy dla rządzących”.

Będą to ruchy, które sprawią, że w przyszłości będą mieli z tego problemy większe niż mniejsze.

Ziobro zapowiada więc nie tylko aktywną obronę przed zarzutami, lecz także polityczną ofensywę, która – według niego – może wstrząsnąć obozem rządzącym. Szczegóły dotyczące konkretnych działań pozostają jednak niejasne, podobnie jak to, czy jego zapowiedzi przełożą się na realne kroki w Polsce, która wciąż czeka na jego powrót.

Comments
Loading...
error: Treść zabezpieczona !!