Limity w bankomatach. Polacy będą mieć spory problem, tylko tyle uda im się wypłacić gotówki
Wzrost zainteresowania gotówką po rosyjskich atakach dronów
Noc z 9 na 10 września 2025 roku, kiedy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną, znacznie zwiększyła poczucie niepokoju wśród obywateli. Zarazem konflikt za wschodnią granicą, towarzyszące mu incydenty oraz agresywna retoryka doprowadziły do wzrostu zainteresowania możliwościami przygotowania się na sytuacje kryzysowe. Coraz więcej Polaków poważnie rozważa zabezpieczenie się, w tym utworzenie większej rezerwy gotówki.
Publiczne badania prowadzone przez wiodące instytuty pokazują, że ponad połowa dorosłych Polaków odczuwa niepokój związany z potencjalnym rozszerzeniem się konfliktu, a niemal jedna trzecia już podjęła działania, by chronić swoje rodziny. Wśród najczęściej wymienianych elementów przygotowań znajdują się zapasy wody, trwałej żywności, leków, ale także gotówki.
Dlaczego gotówka zyskała na znaczeniu?
W dyskusjach o „niezbędniku na trudne czasy” oprócz zasobów wody, żywności o długim terminie przydatności i leków, coraz częściej pada potrzeba posiadania gotówki. Powód jest prosty: w przypadku poważnego blackout’u, cyberataku na systemy bankowe lub awarii teleinformatycznej, płatności elektroniczne mogą nie działać.
Terminale płatnicze mogą być w takich sytuacjach sparaliżowane, a jedynym pewnym sposobem na dokonanie zakupu pozostanie gotówka. Jej fizyczna forma zapewnia kontrolę i bezpieczeństwo, których nie daje zapis cyfrowy na koncie bankowym. Trend ten potwierdzają dane Narodowego Banku Polskiego, według których wartość gotówki w obiegu przekroczyła 400 mld zł na koniec 2023 roku, a dane z kolejnych lat 2024 i 2025 wskazują na utrzymanie tego wzrostu.
Limitowane wypłaty gotówki – na co uważać?
Niestety, wypłata większej ilości gotówki z bankomatu nie zawsze jest łatwa i nieograniczona. Bankomaty oraz banki narzucają limity, które powinniśmy znać, szczególnie jeśli planujemy budować znaczącą rezerwę gotówki na czarną godzinę.
Warto zwrócić uwagę na dzienne limity wypłat nałożone przez nasze banki, które czasem bywają istotnie niższe niż maksymalna kwota możliwa do wypłaty z bankomatu. Złożone limity wymagają przemyślanego podejścia i świadomego planowania wypłat gotówki. Rekomendowane jest korzystanie z bankomatów własnego banku oraz wcześniejsze podniesienie limitów w bankowości internetowej w zakładce dotyczącej limitów kartowych.
Jeśli potrzebna kwota przekracza dostępne limity bankomatowe (np. powyżej 30 000 zł), konieczna może być wizyta w oddziale banku i wcześniejsze zgłoszenie wypłaty, co zwykle wymaga 1–2 dni roboczych wyprzedzenia. Banki nie przechowują dużych zapasów gotówki, dlatego zamawiają ją specjalnie na potrzeby klienta.
Dodatkową opcją jest usługa cashback, która pozwala wypłacić gotówkę w wysokości do 1000 zł podczas zakupów kartą w sklepach. Najlepszym pomysłem na bezpieczne gromadzenie środków jest systematyczne budowanie rezerwy gotówkowej w domu, rozłożone na kilka tygodni.
Ważność znajomości limitów wypłat w bankomatach
Chcąc wypłacić większe jednorazowe sumy z bankomatów, wiele osób może być zaskoczonych istniejącymi ograniczeniami. Ich głównym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa oraz spełnienie wymogów prawnych. Wyróżnia się dwa kluczowe limity: limit na pojedynczą transakcję w bankomacie oraz dzienny limit ustalony na karcie debetowej.
Zawsze obowiązuje niższa z tych dwóch wartości i to ona decyduje o maksymalnej wypłacanej kwocie. Na przykład, popularna sieć bankomatów Euronet udostępnia możliwość jednorazowej wypłaty do 800 zł, natomiast Planet Cash do 1000 zł. Oznacza to, że nawet przy dziennym limicie na karcie wynoszącym 20 000 zł, wypłaty w tej sieci będą ograniczone. Kolejne wypłaty bywają dodatkowo obciążone prowizjami, które mogą sięgać od kilku do kilkunastu złotych.
Bankomaty należące do największych krajowych banków, takich jak PKO Bank Polski czy Pekao S.A., oferują wypłaty na poziomie 5 000-20 000 zł dziennie, choć pojedynczy limit transakcji zwykle mieści się w przedziale 3 000-5 000 zł. Banki takie jak mBank czy ING ustalają zaś standardowy dzienny limit na 10 000 zł.
Ograniczenia te wynikają także z przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy (AML). W Polsce nad ich przestrzeganiem czuwa General