Karol Nawrocki stracił cierpliwość. Tak wypalił ws. Ziobry

Podczas eksperckiego spotkania poświęconego cenom energii elektrycznej, które odbyło się w Pałacu Prezydenckim, Karol Nawrocki nie ukrywał emocji. Choć wystąpienie miało skupić się na sytuacji na rynku energii, szybko przekształciło się w ostrą krytykę rządu i premiera. Nie zabrakło też mocnych słów pod adresem Zbigniewa Ziobry.

Prezydent o sytuacji na rynku energii elektrycznej

Nawrocki rozpoczął swoje wystąpienie od problemu dotykającego miliony Polaków. Zwrócił uwagę, że mieszkańcy 14 milionów gospodarstw domowych ponoszą zbyt wysokie koszty za energię elektryczną, co dla nich jest niezrozumiałe.

Polacy płacą zbyt wiele za energię elektryczną i jest to niezrozumiałe dla mieszkańców 14 milionów gospodarstw domowych – mówił prezydent.

Podkreślił, że wysokie rachunki obciążają nie tylko obywateli, lecz także cały sektor gospodarki. Dodał, że polskie przedsiębiorstwa nadal zmagają się z nadmiernymi cenami prądu, które mają kluczowe znaczenie dla funkcjonowania całego systemu gospodarczego państwa.

Zbyt wiele za energię elektryczną wciąż płacą polscy przedsiębiorcy. Te ceny uruchamiają cały krwioobieg gospodarczy państwa – mówił do ekspertów obecnych w Pałacu Prezydenckim.

Na zakończenie tej części postawił dosadne stwierdzenie:

W takiej sytuacji nie można żyć.

Mocna krytyka wobec rządu

W dalszej części swojego wystąpienia Karol Nawrocki przeszedł do oceny działań rządu, nie szczędząc krytyki. Zwrócił uwagę, że rząd wraz z premierem oraz część opinii publicznej zajmują się pozorowanymi widowiskami politycznymi, zamiast realnie zająć się problemami obywateli Polski.

Widzimy, że rząd, premier i opinia publiczna żyją igrzyskami, a nie realnymi problemami Polek i Polaków – stwierdził prezydent.

Nawrocki zarzucił ministrom, że ignorują sytuację finansową kraju i skupiają się na rozgrywkach politycznych, które nie przynoszą realnych efektów poprawiających sytuację obywateli.

W sytuacji, gdy dewastowane są polskie finanse publiczne, Polacy płacą zbyt wiele za prąd, a nielegalnie funkcjonujący prokurator krajowy ściga byłego ministra sprawiedliwości – podkreślił, odnosząc się do sprawy Zbigniewa Ziobry.

Nawrocki wskazuje winnych kryzysu

Pod koniec wystąpienia prezydent wymienił z nazwiska ministrów, których obwinia za obecną sytuację finansową w kraju. Minister finansów, zdaniem Nawrockiego, ponosi odpowiedzialność za „tragedię finansów publicznych”. Zaznaczył, że polityk ten traktuje swoją działalność – mam nadzieję, że tylko w sferze polityki, a nie życia prywatnego – jako próbę odwetu na swoich poprzednikach.

Minister finansów, który odpowiada za tę tragedię finansów publicznych, mówi, że jedynym sensem jego istnienia, mam nadzieję, w polityce, a nie w życiu prywatnym, jest rewanż wobec tych, którzy byli wcześniej – komentował Nawrocki.

Podkreślił też swoją rolę jako prezydenta Polski, wskazując, że jego nadrzędnym celem jest reprezentowanie i obrona interesów obywateli, a nie angażowanie się w polityczne walki.

Jako prezydent Polski reprezentuję wyłącznie i tylko interes Polaków – zakończył swoje wystąpienie.

Comments
Loading...
error: Treść zabezpieczona !!