Domagają się nowych wyborów. Przed SN rusza obywatelski strajk
Już w najbliższy piątek o godz. 8:30 przed budynkiem Sądu Najwyższego rozpocznie się protest, którego tematem są ostatnie wybory prezydenckie. Organizatorzy akcji, reprezentujący m.in. Stowarzyszenie Wolność Równość Demokracja oraz Inicjatywę Obywatelską Wolna Prokuratura, domagają się powtórki wyborów w związku z wykrytymi nieprawidłowościami.
Powody strajku – nieprawidłowości w protokołach wyborczych
Ujawnione błędy dotyczą między innymi zamiany głosów w protokołach komisji wyborczych. W jednej z komisji w Tychach doszło do sytuacji, gdzie głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego zostały błędnie przypisane Karolowi Nawrockiemu. Takie przypadki stały się powodem niepokoju wielu obywateli, którzy podejrzewają, że doszło do systemowych naruszeń przy liczeniu głosów.
Organizatorzy protestu apelują o ponowne przeliczenie wszystkich kart do głosowania we wszystkich komisjach, łącznie ze sprawdzeniem głosów uznanych za nieważne. Jak podkreślają, w przypadku potwierdzenia systemowych błędów konieczne będzie powtórzenie wyborów prezydenckich.
Śledztwa i kontrole po wyborach prezydenckich 2025
W związku z narastającymi protestami wyborczymi, 12 czerwca Sąd Najwyższy zdecydował o rozpoczęciu szczegółowej kontroli kart do głosowania w 13 wybranych obwodowych komisjach. Sprawdzany jest prawidłowy przebieg liczenia głosów oraz poprawność protokołów.
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Anna Adamiak, spośród dziesięciu już skontrolowanych komisji, w siedmiu stwierdzono zamianę głosów poszczególnych kandydatów. Dotyczy to m.in. komisji w Krakowie, Tarnowie, Katowicach, oraz Gdańsku. W tych miejscach oficjalne protokoły wskazywały, że Karol Nawrocki uzyskał więcej głosów, choć rzeczywisty wynik był odwrotny.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar ogłosił uruchomienie sześciu śledztw dotyczących nieprawidłowości, które miały miejsce w wybranych komisjach wyborczych, takich jak komisje nr 6 w Kamiennej Górze oraz nr 95 w Krakowie.
Dziesiątki tysięcy protestów wyborczych
Sąd Najwyższy zarejestrował do tej pory ponad 10 tysięcy protestów dotyczących wyborów prezydenckich. To tylko część z około 50 tysięcy zgłoszeń, które napłynęły z całej Polski.
Protest przed Sądem Najwyższym będzie miał miejsce w trakcie rozpatrywania tych postępowań.
Reakcje i dalsze kroki
Wobec wykrytych nieprawidłowości oraz rosnącego napięcia społecznego, wiele środowisk domaga się pełnego audytu wyborów. Wśród nich jest również grupa obywateli, którzy poprzez pikiety i manifestacje chcą zwrócić uwagę na problem i naciskać na powtórkę wyborów, jeśli potwierdzą się systemowe błędy.
Więcej informacji i kontekst
Na przestrzeni ostatnich dni pojawiły się liczne doniesienia o błędach i zamianach głosów. Informacje te zostały opublikowane także przez serwisy takie jak wyborcza.pl, a sprawa wywołała ożywioną debatę publiczną.
W piątek 27 czerwca w godzinach porannych protest ma zgromadzić obywateli domagających się transparentności i uczciwości w wyborach prezydenckich.