Po śmierci Joanny Kołaczkowskiej Szymon Majewski podjął ważną decyzję dotyczącą podcastu

Pod koniec kwietnia tego roku kabaret Hrabi przekazał wiadomość o chorobie Joanny Kołaczkowskiej – aktorka zmagała się z nowotworem. Niestety cztery miesiące później świat artystyczny i fani musieli pożegnać się z nią na zawsze. Smutek po jej śmierci głęboko odczuł także Szymon Majewski, który z Joanną łączyła serdeczna przyjaźń.

Co dalej z podcastem „Mówi się”?

W 2021 roku razem stworzyli podcast „Mówi się”, który szybko zyskał grono słuchaczy, a społeczność wokół projektu była bardzo zaangażowana – nawet uczestnicząc w nagraniach na żywo. Ostatni odcinek, który zmontowała Kołaczkowska, pojawił się w sieci 8 kwietnia. Wobec jej śmierci wielu zastanawiało się, co stanie się z projektem.

Szymon Majewski zamieścił na Facebooku informacje o planach dotyczących podcastu.

Jeszcze kilka odcinków z pamięcią o Joannie Kołaczkowskiej

Dziennikarz zapewnił, że fani „Mówi się” mogą oczekiwać jeszcze kilku odcinków. W swoim wpisie podkreślił:

„Pytacie mnie, czy będzie jeszcze »Mówi się«? Odpowiadam: tak. Nasze ukochane »Mówi się« powróci jeszcze w kilku odsłonach. Odcinki będą się pojawiać, zanim projekt zakończy swoją drogę i pozostanie tam, gdzie zawsze był – żebyście mogli do niego wracać”.

Zapowiedź ta daje nadzieję, że pamięć o Joannie będzie pielęgnowana przez przyjaciół i słuchaczy podcastu.

Wspomnienia, które zabiorą słuchaczy w niezwykłą podróż

Kolejne odcinki mają bazować na wspomnieniach związanych z Joanną Kołaczkowską. Majewski zamierza uczcić w ten sposób artystkę, która rozbawiała Polaków do łez swoim talentem i osobowością.

W najbliższym czasie do mikrofonu „Mówi się” zaproszeni zostali m.in. Agnieszka Litwin oraz Artur Andrus. Majewski mówił, że:

„Opowieść o tym, jaka Asia była dla przyjaciół, jak się spotykali i jak ją pamiętają, będzie pełna wspólnych chwil, śmiechu i wzruszeń”.

Łącząca przyjaźń i hołd dla Joanny Kołaczkowskiej

Zażyła relacja, jaka przez lata łączyła Kołaczkowską i Majewskiego, zaowocowała wspólnym projektem, który zyskał uznanie i sympatię odbiorców. Po tragicznej śmierci aktorki dziennikarz zdecydował się nie kończyć od razu przygody z podcastem, lecz nadać mu wyjątkowe „dopowiedzenie” – hołd dla Joanny.

Wzruszające pożegnanie i działania na przyszłość

Szymon Majewski podkreślił, że nie chciał porzucać projektu ani miejsca, które z miłością budowali razem i które stało się ważne dla wielu ludzi. To dla fanów podcastu oznacza, że jeszcze przez jakiś czas będą mogli słuchać historii o Joannie, poznając ją z perspektywy bliskich osób oraz przyjaciół.