Służby przekazały pilne informacje w sprawie Zbigniewa Ziobry. „Wykonanie zostało powierzone”

Po przełomowym głosowaniu w Sejmie, które otworzyło drogę do uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobrze, Prokuratura Krajowa otrzymała oficjalne dokumenty umożliwiające ściganie byłego ministra sprawiedliwości, jego zatrzymanie oraz tymczasowe aresztowanie. Na ich podstawie PK wydała decyzję o postawieniu politykowi aż 26 zarzutów, a realizację kluczowego postanowienia o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu powierzyła funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW). Właśnie opublikowano oficjalne oświadczenie służb.

Przełomowe głosowanie w Sejmie dotyczące immunitetu Ziobry

7 listopada, w piątek, posłowie Sejmu podjęli decyzję, która umożliwiła Prokuraturze Krajowej formalne ściganie Zbigniewa Ziobry. Nie tylko wyrazili zgodę na pociągnięcie byłego ministra sprawiedliwości do odpowiedzialności karnej, lecz także zatwierdzili jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Po tej decyzji prokurator szybko wdrożył postanowienia o przedstawieniu Ziobrze 26 zarzutów oraz o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu do siedziby prokuratury.

Rzecznik Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak, podkreślił, że zarzuty dotyczą różnorodnych działań polityka podejmowanych między 2017 a 2023 rokiem, zwłaszcza w związku z zarządzaniem i nadzorem Funduszu Sprawiedliwości. Wśród stawianych przewinień znajdują się m.in. przekraczanie uprawnień, niedopełnianie obowiązków służbowych, ręczne sterowanie konkursami oraz przyznawanie środków organizacjom nie spełniającym wymogów formalnych, a także zatajenie dokumentów.

Prokuratura wskazała, że te działania miały na celu osiągnięcie osobistych korzyści politycznych i finansowych, a także szkodziły interesowi publicznemu. Zatrzymanie uzasadniono obawą, że były minister może nie stawić się na wezwanie lub może utrudniać postępowanie, choć ostateczna decyzja o areszcie należy do sądu.

Komentarz Zbigniewa Ziobry po utracie immunitetu

W sobotni wieczór Zbigniew Ziobro skomentował wyniki sejmowego głosowania podczas rozmowy z dziennikarzami TV Republika z Budapesztu. Wyraził przekonanie, że sprawa ma podłoże polityczne, nazywając piątkową decyzję Sejmu „ewidentną ustawą”. Odwołał się również do wcześniejszego wpisu Donalda Tuska na Twitterze.

– Donald Tusk kilka dni temu napisał na Twitterze, że będzie areszt. Nie napisał: może być areszt, liczę na areszt czy wiele wskazuje na areszt. Napisał: areszt i kropka – mówił były minister sprawiedliwości.

Zdaniem Ziobry taka stanowczość premiera świadczy o politycznej motywacji działań Prokuratury Krajowej pod nadzorem Adama Bodnara i Waldemara Żurka, które mają stanowić zemstę za wcześniejsze kroki Ziobry jako Prokuratora Generalnego. Podkreślił, że jako szef prokuratury dotykał spraw „najbliższego otoczenia” Donalda Tuska, co według niego jest głównym powodem obecnych działań przeciwko niemu.

Mimo zdecydowanej obrony Ziobro zaznaczył:

– Prawda jest najważniejsza, dobrze, że tak się stało.

Realizując swoje prawa, były minister zadeklarował, że nie będzie biernie obserwował dalszych kroków prokuratury, określając je jako polityczny odwet.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przejmuje postępowanie

W sobotni poranek, 8 listopada, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, Jacek Dobrzyński, ujawnił kluczowe informacje na temat kolejnych działań prokuratury. Korzystając z platformy X, potwierdził, że Marszałek Sejmu formalnie przekazał Prokuraturze Krajowej wszystkie wymagane uchwały, które uprawniają do pociągnięcia Zbigniewa Ziobry do odpowiedzialności karnej oraz do jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania.

Najważniejszym komunikatem było wskazanie podmiotu odpowiedzialnego za wykonanie postanowienia o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu byłego ministra. Dobrzyński oświadczył:

– Wykonanie tego postanowienia zostało powierzone funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Zadanie powierzone ABW – jednej z najważniejszych służb specjalnych w Polsce – podkreśla wyjątkowy charakter prowadzonego postępowania i świadczy o znaczeniu sprawy. Jednocześnie rzecznik powstrzymał się od podawania dalszych szczegółów, dodając enigmatyczne „CDN”, co sugeruje szybką i dynamiczną kontynuację działań, mających na celu fizyczne doprowadzenie Ziobry do prokuratury.